Od małego pomysłu do pięknych zdjęć
Czasami marzę o sesjach, które chciałabym zrealizować. Zaczyna się od prostego pomysłu, a po głębszych przemyśleniach układa się w zgrabną całość. Tak właśnie było z tą sesją. Wiedziałam, że Patrycja jest dziewczyną, która świetnie czuje klimat boho i widzi w nim coś więcej niż białe koronkowe sukienki i trawy pampasowe. Zaproponowałam, żebyśmy do sesji użyli czarnego księżyca z makramy, który zrobiłam kilka miesięcy wcześniej. Szukając złotego środka pomiędzy naszymi miejscami zamieszkania, zdecydowaliśmy, że będzie to sesja na wyspie Sobieszewskiej. Jednak to jak Patrycja z Michałem wystylizowali się na sesję przeszło moje oczekiwania. Kolorystycznie zgrani ze sobą, z miejscem oraz moim pomysłem stworzyli dla mnie świetny temat do fotografowania, który eksploatowałam tak długo, jak tylko mieli siły z nami spacerować (na szczęście mieli świetną kondycję!).
Niedosyt?
Więcej zdjęć z sesji rodzinnych znajdziesz w kategorii: SESJE NARZECZEŃSKIE . A może marzy Wam się taka sesja i chcecie do nas napisać? Śmiało -> KONTAKT
Nie zapomnijcie też znaleźć nas na Facebooku!
sesja na wyspie sobieszewskiej
Fotograf ślubny Wrocław - Jacek Kawecki says
Świetna sesja. Brawo!